To Bóg kazał mu podpalić mieszkanie sąsiada!?
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
W Żorach na gorącym w pełnym tego znaczenia uczynku zatrzymano 30-letniego mężczyznę, który podpalił mieszkanie swojego sąsiada, a następnie wpatrywał się jak płonie.
- ,,Przed godziną 8.00 otrzymaliśmy zgłoszenie o podpaleniu mieszkania, do którego doszło na osiedlu Sikorskiego’’ - informuje policja.
Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce z ogniem walczyło sześć zastępów straży pożarnej, a podpalacza pilnowali świadkowie zdarzenia.
- ,,Ze wstępnych ustaleń wynika, że 30-latek wrzucił przez okno do mieszkania sąsiada butelkę z łatwopalną cieczą, do której włożył kawałek ręcznika i go podpalił. Gdy płonęło mieszkanie należące do 34-latka podpalacz stał i przyglądał się. Jak tłumaczył później mundurowym, postąpił w ten sposób, gdyż kazał mu tak Bóg. Na szczęście wewnątrz nie było nikogo i nikt w pożarze nie ucierpiał’’ - relacjonują mundurowi.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.