Pijany wsiadł do auta i wjechał w radiowóz
Niedaleko skrzyżowania ul. Rejtana i ul. Wierzbowej w Rzeszowie doszło do wypadku, w którym ucierpiało dwóch funkcjonariuszy policji. Zupełnie pijany kierowca volkswagena golfa wjechał wprost w rozpędzony radiowóz.
Policjanci spieszyli się do wypadku, a ich auto było uprzywilejowane i w dodatku na drodze z pierwszeństwem przejazdu. Niestety, kierowca golfa był tak bardzo pijany, że mógł nie widzieć niczego.
Samochód policyjny od siły uderzenia obrócił się o 180 stopni, a jego przód jest całkowicie rozbity. Poszkodowane zostało również inne auto marki peugeot.
Dwóch funkcjonariuszy policji, którzy jechali do innego wypadku zostało rannych i trafiło do szpitala. Sprawca wypadku również został tam przetransportowany.
- ,,Obrażenia na szczęście nie zagrażają życiu naszych kolegów?? - powiedziała Ewelina Wrona z zespołu prasowego podkarpackiej policji.
Stan nietrzeźwości kierowcy golfa, to 3 promile alkoholu w organizmie. Może on zostać pozbawiony wolności przez sąd do lat 12.