Włamał się do sklepu po chipsy
Każdego dnia media podają informacje o kradzieżach z włamaniem, niemniej łupem padają wartościowe rzeczy. Nastolatek z Tczewa nie jest aż tak wymagający, ponieważ postanowił włamać się do sklepu spożywczego, aby ukraść kilkanaście paczek chipsów.
Pomimo tego, że 18-latek swój skok zaplanował w środku nocy nie było to włamanie idealne. Co prawda wszedł do sklepu zabrał dwanaście paczek chipsów, ale kiedy uciekał ze swoim łupem wpadł w ręce funkcjonariuszy policji.
- ,,Wczoraj 18-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi do 10 lat pozbawienia wolności?? powiedział rzecznik tczewskiej policji, asp. sztab. Dariusz Górski.
Nastolatkowi zapewne nie jest teraz do śmiechu, ale z takich sytuacji bez wątpienia śmieją się złodzieje, którzy dopuszczają się kradzieży z włamaniem na bardzo dużą skalę, którzy do dziś nie zostali przyłapani.