Urodziła dziecko i schowała w szafie
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Policjanci z Krakowa zostali zawiadomieni przez jedną z kobiet, iż w kontenerze na śmieci znalazła zakrwawioną torbę foliową potocznie zwaną reklamówką. Funkcjonariusze przyjechali na wskazane miejsce i przeprowadzili wywiad.
Mieszkańcy bloku twierdzili, że kobieta, która jest ich sąsiadką była w ciąży i w zasadzie powinna już urodzić, ale dziecka nikt nie widział. Zebrane informacje zaprowadziły mundurowych do jednego z mieszkań.
W rozmowie z policjantami kobieta nie przyznawała się do tego jakoby była w ciąży. Niemniej szereg pytań ze strony funkcjonariuszy sprawił, iż w końcu przyznała się, że w ciąży była, jednak dziecko urodziło się martwe. Zeznała także, iż zakopała je przy drodze. Niestety we wskazanym przez kobietę miejscu policja nie znalazła ciała dziecka, więc postanowiono jeszcze raz z nią porozmawiać. W końcu przyznała, że noworodek jest w szafie.
Zeznanie się potwierdziło. Mundurowi rzeczywiście znaleźli upchnięte w szafie ciało noworodka. Matka dziecka została zatrzymana, natomiast zwłoki noworodka zostały zabrane w celu wykonania sekcji zwłok. Jeśli okaże się, że po narodzinach maleństwo żyło zostanie oskarżona o morderstwo, a w momencie wykazania, iż rzeczywiście urodziła martwe niemowlę zostanie jej postawiony zarzut zbezczeszczenia zwłok.
Zd24