Błąd
  • JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 381
Menu
Agencja marketingowa

Słowik oskarża Lecha Wałęsę

Lech Wałęsa, wojażujący ostatnio po Togo, gdzie był witany jak król lub gwiazdor pop, ma spore problemy. Przysporzył mu ich znany gangster Andrzej Z. bardziej znany pod pseudonimem Słowik.

 

Gangster przyznał, że dał łapówkę urzędnikom kancelarii Lecha Wałęsy, przez co został ułaskawiony przez byłego prezydenta w 1993 roku. Słowik mówi wprost, że akt łaski po prostu sobie kupił.

 

W 1987 roku Słowik został skazany na sześć lat za kradzieże i rozboje. Po trzech latach odsiadki wyszedł na przepustkę i nie powrócił do aresztu. W czasie ukrywania się przed policją wystąpił o możliwość zastosowania aktu łaski przez ówczesnego prezydenta.

 

Gangster przyznaje, że zapłacił sto pięćdziesiąt tysięcy dolarów łapówki, w zamian za co został ułaskawiony.

 

Lech Wałęsa powiedział, że nie zna Słowika i zaprzeczył jego słowom o przekupieniu. Powiedział także, że w ówczesnych czasach Słowik był „słowiczkiem” i dopiero przymierzał się do „gang sterowania”.

 

Tymczasem Słowik w swojej książce wyśmiewa słowa prezydenta, pisząc wprost, że śmieszne wydaje mu się tłumaczenie prezydenta, że o niczym nie wiedział i że nie ponosi za to odpowiedzialności.

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

powrót na górę

Reklama

biuro wirtualne

 

              Wiadomości            Wydarzenia             Świat                Polityka                 Gospodarka                   Sport                     Waszym zdaniem                   Styl życia                                                         

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo