Wszedł na komendę z przedmiotem przypominającym granat
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Na komendzie policji w Sanoku doszło do sytuacji niczym z sensacyjnego filmu. Do budynku wszedł mężczyzna trzymający przedmiot przypominający granat.
- ,,Mężczyzna ten granat trzymał w ręce.
Policjanci poprosili, aby ten przedmiot odłożył, ale nie chciał tego zrobić’’ - powiedział jeden z policjantów.
Co więcej mężczyzna nie stosował żadnych gróźb, ani niczego nie żądał. Po dwóch godzinach negocjacji funkcjonariuszom policji udało się go obezwładnić.
Okazało się, że przedmiot, który trzymał w ręku, to obudowa granatu bez zapalnika. 30 -latek został zatrzymany.
Pomimo tego, iż to nie był prawdziwy granat mężczyzna zapewne poniesie konsekwencje swoich czynów. Policjanci zamiast zajmować się innymi ważnymi sprawami musieli w obawie przed zagrożeniem życia i zdrowia rozładować napięcie i starać się nie doprowadzić do ewentualnego nieszczęścia.
Zd24
