Kobieta cudem przeżyła kilka ugodzeń nożem
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Do dramatycznych zdarzeń doszło w jednej z dzielnic Łodzi. Pijany mężczyzna bez szczególnego powodu zaatakował swoją żonę kuchennym nożem o ostrzu 30 cm. Ranna i krwawiąca kobieta zdołała wydostać się z mieszkania, gdzie na pomoc przyszedł jej sąsiad.
Natychmiast wezwał pogotowie, oraz starał się zatamować obfite krwawienie.
Szybka reakcja sąsiada, jak również lekarzy, którzy przeprowadzili niezbędne operacje sprawiły, iż poszkodowana żyje.
- ,,W wyniku zadanych ciosów kobieta doznała ran kłutych: śródbrzusza, klatki piersiowej, lewego ramienia oraz głowy, które spowodowały wstrząs krwotoczny i niewydolność oddechową .W mieszkaniu znaleźliśmy nóż kuchenny o długości 31 cm ze śladami krwi?? - powiedział Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Prokuratura oskarżyła 30-letniego męża ofiary. Podczas przesłuchania przyznał się on do zarzucanego czynu. Niemniej podczas kolejnego przesłuchania zaprzeczył on jakoby chciał zabić własną żonę.
O winie lub niewinności męża poszkodowanej będzie decydował sąd. Proces już niedługo.
Zd24
