Okulista z Lublina rozbił trzy auta swoim BMW
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Do staranowania trzech aut doszło na skrzyżowaniu al. Solidarności z ul. Sikorskiego i Ducha w Lublinie. Rozpędzone BMW wjechało w oczekujące na zielone światło samochody. Najpierw wbiło się pomiędzy opla astrę i volkswagena borę, po czym z siłą uderzyło w toyotę yaris.
Kierowca BMW wysiadł z auta i ,,oceniwszy sytuację’’ stwierdził, że najlepszym wyjściem będzie ucieczka. Niestety nie oddalił się za daleko, gdyż w jednym z samochodów, które staranował jechali policjanci z CBŚ, oraz funkcjonariuszka policji z Lublina.
Mundurowi zatrzymali sprawcę, a następnie wezwali patrol policji. Dane sprawcy pozwoliły ustalić, iż jest nim Sebastian N., 33-letni lekarz okulista tutejszego szpitala.
Pomimo tego, że od mężczyzny czuć było woń alkoholu nie zgodził się on na badanie alkomatem w związku z czym został on odwieziony na badanie krwi. Wynik wykazał 2,29 promila alkoholu we krwi, oraz bycie pod wpływem silnych środków psychotropowych.
- ,,Sebastianowi N. oprócz zarzutu jazdy w stanie nietrzeźwym postawimy też zarzut jazdy po użyciu środków narkotycznych. Lek, który wziął jest wymieniony w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii’’ - powiedział rzecznik policji, Janusz Wójtowicz.
Lekarz już wcześniej miał przyjemność tracić prawo jazdy. W pierwszym przypadku była to jazda po alkoholu, natomiast drugi raz przekroczył dopuszczalny limit punktów karnych. Jak widać żadnej nauki z tego nie wyniósł.
Zd24