Polacy lepiej segregowali śmieci przed wejściem ustawy śmieciowej
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Segregacja odpadów nie przebiega tak, jak to zakładano. Okazuje się, że np. w Szczecinie mieszkańcy miasta lepiej segregowali śmieci przed wejściem ustawy śmieciowej, niż po jej wprowadzeniu w życie. Donosi o tym wczorajszy „Dziennik”.
Sytuacja wygląda zresztą podobnie w większości polskich miast. Śmietniki przestawiają tragiczny widok, a pomimo deklaracji segregowania śmieci przez większość mieszkańców (w Szczecinie było to na przykład ponad dziewięćdziesiąt procent mieszkańców), wyraźnie widać, że mało kto przejmuje się segregowaniem i wrzucaniem śmieci do odpowiedniego pojemnika.
Potwierdzają to rozmówcy „Dziennika”.
- Poprzednio też borykaliśmy się z problemem zanieczyszczeń surowców innymi odpadami, ale teraz sięga to 50 procent masy wszystkich śmieci. To dwukrotnie więcej niż dwa miesiące wcześniej - tłumaczył w rozmowie z dziennikarzami „Dziennika Polska” Artur Bogacki, prezes zarządu spółki Sita-Jantar w Szczecinie, która obsługuje wywóz śmieci.
Wygląda na to, że większość Polaków nadal nie rozumie tego, czemu obecna zbiórka ma służyć. Można nawet stwierdzić, iż zmuszenie za sprawą opłat do segregowania (kto nie deklaruje segregowania, płaci więcej) sprawiło, że ludzie wręcz zaczęli robić odwrotnie, a nawet na złość.
Michał Lisiak