Marsz Sikorskiego przez politykę
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Społeczeństwo polskie bacznie przygląda się karierze politycznej Radosława Sikorskiego. W związku z wieloma kontrowersyjnymi sytuacjami wiele stracił w naszych oczach, jednak mimo wszystko zasiadł w fotelu Marszałka Sejmu i jak gdyby nigdy nic między innymi zajął się rozpatrywaniem kontrowersyjnych sytuacji swoich kolegów po fachu.
Co istotne zaznaczył, że pewnych sytuacji nie można tolerować, a wyciągać z nich konsekwencje. Z kontrowersyjnych zdarzeń, w których sam uczestniczył konsekwencje nie bardzo chce wyciągać, a to pewnie dlatego, że nie tyle co nie czuje się winny jak własnym zdaniem winny nie jest. Otóż jedną ze słabych stron Sikorskiego może być to, iż mimo sporego zasiedzenia na ,,politycznym dworze’’ mówienie o sobie samym nie koniecznie mu wychodzi. Dlatego też musimy być przygotowani na pokrętne, niekompletne lub krótkie sprostowania, by nie powiedzieć wyjaśnienia.
Wszystko specjalnie
Lawina nieprzychylnych informacji na temat Sikorskiego sprawiła, że w sondażach dotyczących ,,czy Sikorski musi odejść’’ Polscy nie mieli wątpliwości, że musi. Potocznie mówiąc wpadka za wpadką nie miała by miejsca gdyby nie wścibscy dziennikarze, fotoreporterzy itp. prawda? Kiedyś media potrafiły okazać szacunek politykowi, dziś natomiast prowokują, podsłuchują, robią zdjęcia siedząc na drzewach i w krzakach. Są wszędzie i wszystko rejestrują, dlatego nigdy nie można czuć się swobodnie i bezpiecznie. Robią to nie dla dobra społeczeństwa, ale głównie na złe politykom, dlatego też najpierw podsłuchano rozmowę Sikorskiego z Rostowskim, później podpatrzono jak ochrona dowozi pod drzwi Sikorskiego pizzę, kolejnym razem ta sama ochrona BOR odwozi do domu kolegów dzieci Sikorskiego, dziennikarze rozdmuchują słowa Sikorskiego, iż Putin proponował Tuskowi rozbiór Ukrainy chociaż Sikorskiego akurat wtedy zawiodła pamięć, a każdemu może się zdarzyć, rozliczają go z kilometrówek itp. itd. Wszystko robią specjalnie! Potrafią nawet krążyć samolotem nad posesją Sikorskiego nagrywając otoczenie z lotu ptaka tłumacząc się, ze niebo jest dla wszystkich.
Polityka i życie prywatne
Prawdą jest, że życie prywatne polityków nie powinno nas zbytnio obchodzić, co nie znaczy, że nie ma ono wpływu na ich wizerunek. Jak zdążyliśmy zauważyć marszałek Sikorski podobnie jak szereg innych za swoją pensję może żyć całkiem wygodnie. Dlaczego więc coraz częściej słyszymy o nadbieraniu pewnych, a przede wszystkim nie małych sum pieniędzy na tzw. własne wydatki? Dlaczego biorą, choć wiedzą, że nie powinni, a jak zostaną przyłapani winni znowu są wścibscy dziennikarze? Łącząc każdy inny zawód i życie prywatne z tego rodzaju ,,lepką łapką’’, albo ,,niby niewiedzą’’ już dawno brakło by miejsca w aresztach i więzieniach. Tym czasem być politykiem, to sztuka przełykania wstydu, odczekiwania aż media zainteresują się innym występkiem innego polityka i czerpanie z polityki tyle, aby stołek był zajęty i rodzina zadowolona.
Zd24