Początek starcia należał do gospodarzy, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce i starali się atakować. Biało-czerwoni pierwszy celny strzał oddali w 24. minucie, gdy głową uderzył Kamil Glik. Trzy minuty później groźnie z dystansu strzelił Kamil Grosicki, ale na posterunku był austriacki bramkarz.

W 59. minucie kontuzjowanego Piotra Zielińskiego zmienił Krzysztof Piątek. I to właśnie napastnik Milanu wpisał się na listę strzelców dziesięć minut później, gdy strzałem głową wpakował z bliska piłkę do siatki. W 75. minucie Piątek po podaniu Roberta Lewandowskiego stanął oko w oko z bramkarzem gospodarzy, ale strzelił tuż obok słupka.

W końcówce świetnej okazji nie wykorzystał Marc Janko, który nieczysto trafił w piłkę głową, a także David Alaba, którego strzał obronił Wojciech Szczęsny. Dla Austriaków była to pierwsza porażka w eliminacjach mistrzostw Europy od 2011 roku.

xnews