- ,,Trzeba to coś złapać i ogolić na łyso’’ - napisała ówczesna radna Gdańska na jednym z portal społecznościowych zamieszczając zdjęcie posłanki PO drącą kartkę z treścią projektu uchwały ws. obrony suwerenności Rzeczypospolitej i praw jej obywateli.

Pomaska drąc kartkę powiedziała, że ma nadzieję, że uchwała skończy się w ten sposób.

Co więcej latem ubiegłego roku złożyła subsydiarny akt oskarżenia zarzucając tym samym Anie Kołakowskiej, iż w związku ze swoją działalnością polityczną nawołuje do nienawiści.

Z racji tego, że miejscowa prokuratura dwukrotnie odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie wpisu uznając, że radna nie popełniła przestępstwa, posłanka PO zdecydowała się na pozew prywatny, a mianowicie wniosła subsydiarne oskarżenie.

Sędzia ostro skrytykował wpis byłej radnej Gdańska. Zwrócił również uwagę, że parlamentarzystka PO nie podarła uchwały sejmowej, ale jedynie jej projekt.

Kara, to tysiąc zł. grzywny. Podczas odczytywania wyroku była radna PiS nie była obecna.

Zd24