Brudziński nie miał pojęcia co się dzieje w Brukseli!?
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Joachim Brudziński pochwalił się na Twitterze swoją wizytą w Brukseli. Jego uwagę przykuł fakt, iż ulice tego miasta są pilnie strzeżone przez uzbrojone wojsko.
Minister skojarzył to jednoznacznie, a mianowicie że jest tam niebezpiecznie.
Trudno powiedzieć, ale mógł mieć na myśli uchodźców, gdyż politycy PiS wszędzie widzą w nich zagrożenie.
- ,,Wczoraj w Brukseli co chwila mijałem uzbrojonych w broń maszynową żołnierzy belgijskich patrolujących brukselskie ulice, dziś na Mszy św będę dziękował Bogu,że Polska (emotikona serca) jest bezpiecznym krajem’’ - napisał Brudziński.
Jedna z internautek zareagowała na radość ministra. Najpierw jednak poprosiła belgijskie władze o komentarz do słów ministra z Polski.
Odpowiedź brzmiała, że podczas wizyty Joachima Brudzińskiego w Brukseli w Belgii miało miejsce święto narodowe, a dokładnie Dzień Niepodległości.
Joachim Brudziński był po prostu świadkiem parady wojskowej, tudzież widział żołnierzy tuż przed lub po paradzie.