Jedna z pań zadała Stanisławowi Karczewskiemu pytanie ws. protestujących pod Sejmem obywateli RP. Karczewski szybko udzielił odpowiedzi pokazując tym samym, że nie ma szacunku do tych osób.

- ,,Proszę pani, barierki są, żeby świry się tam nie dostawały i nie szkodziły’’ - powiedział marszałek Senatu.

Politycy opozycji nie pozostawili na Karczewskim suchej nitki. Fala krytyki na polityka raczej nic nie zmieni, gdyż już niejednokrotnie udzielał bulwersujących odpowiedzi czy wypowiedzi.

Między innymi podczas protestu osób niepełnosprawnych mówił o zagrożeniu epidemiologicznym czy ciepłym człowiekiem nazwał białoruskiego dyktatora Aleksandra Łukaszenkę.

Wiadomości