Sędziowie zdenerwowani na premiera
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Minister sprawiedliwości powołał prezes sądu, z której absolutnie nie są zadowoleni krakowscy sędziowie. O tą sprawę Mateusza Morawieckiego zapytała ,,Gazeta Polska’’.
- ,,Panie Premierze, czy mamy pełzający bunt władzy sądowniczej? Stowarzyszenia sędziów apelują do zagranicznych instytucji o ingerencje w wewnętrzne sprawy RP.
W Krakowie sędziowie wystąpili przeciwko prezes powołanej przez ministra sprawiedliwości’’ - zapytała dziennikarka.
Odpowiedź, jakiej udzielił Mateusz Morawiecki wręcz zdenerwowała sędziów. Głównie słowa o zorganizowanej grupie przestępczej.
- ,,W mojej opinii szczególnie znamienny jest przykład sądu z Krakowa. Będę zachęcał pana przewodniczącego Timmermansa, aby się przyjrzał temu przykładowi bardzo uważnie. Wszystko wskazuje bowiem na to, że działała tam zorganizowana grupa przestępcza. A na pytanie o bunt odpowiem tak: ja widzę ogromne pole do współpracy, do dialogu ze środowiskiem sędziowskim. Mamy 10 tysięcy sędziów i ogromna część z nich nie chce żadnego buntu, nie widzi zagrożenia. Jeśli nawet w tej dominującej grupie są jakieś zastrzeżenia, postulaty zmian jestem otwarty na debatę. Ale jest też taka grupa sędziów, którzy nie chcą się pogodzić z nową rzeczywistością, z losowym przydzielaniem spraw sądowych, z brakiem możliwości przesuwania sędziów pomiędzy wydziałami. A przecież te i wiele innych naszych działań diametralnie zwiększyły niezawisłość sędziów i jakość wyroków’’ - powiedział premier.
Chodzą pogłoski, że premier może odpowiedzieć za te słowa właśnie przed sądem. Sędziowie chcą najpierw przeczytać cały wywiad i zdecydują czy Morawiecki powinien zostać pozwany.
- ,,Możemy działać dwutorowo. Tyle że muszę zastrzec, że wszystkie decyzje będziemy podejmować dopiero po przeczytaniu całego wywiadu z szefem rządu. Bo nie chcemy podejmować żadnych decyzji na podstawie cytowanych w mediach fragmentów, które mogą być wyrwane z kontekstu’’ - powiedziała dla Onet była prezes krakowskiego Sądu Okręgowego, oraz prezeska Stowarzyszenia Sędziów "Themis" Beata Morawiec.