Balcerowicz krytykuje tok rozumowania PiS-owców
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Leszek Balcerowicz przygląda się polityce PiS. Jego szczególną uwagę zwróciło to, iż politycy partii rządzącej bardzo negatywnie są nastawieni do wszystkich muzułmanów.
Kwestię imigrantów przyjęli jako totalne zło w postaci terrorystów, a głębokie chrześcijaństwo jakim się zastawiają dla niektórych zaczyna być irytujące.
- ,,M.Błaszczak, minister spraw wewnętrznych z PiS, wykorzystał zamach w Londynie, by go zwalić na "multikulturalizm" na Zachodzie, w tym w Wlk. Brytanii! Podkreślił on jednocześnie, w stylu średniowiecznego krzyżowca, znaczenie "chrześcijańskich korzeni Europy".
Kiedy wreszcie ten antychrześcijański narodowy katolik i inni mu podobni z PiS przestaną żerować na chrześcijaństwie i na ludzkich nieszczęściach, by uprawiać nikczemną partyjną propagandę nienawiści!’’ - napisał na swoim profilu oburzony Balcerowicz.
Następnego dnia Leszek Balcerowicz dodał następny wpis na swoim Facebooku.
- ,,W. Waszczykowski (RZ): „Polski (LB: czyt. pisowski) głos słychać wyraźniej.” Niestety - politytyka Pis niszczy obraz Polski na Zachodzie’’.
Kolejny wpis był jeszcze bardziej dobitny, jeśli chodzi o polityków PiS. Balcerowicz posłużył się porównaniem, które według niego jest adekwatne do toku myślenia PiS-owców.
- ,,Wg Pis muzułmanie = terroryści. Tak samo możnaby głosić, że skoro jeden z pisowców bije żonę, to wszyscy żonaci pisowcy są sadystami. Co więcej, można obliczyć że odsetek sadystycznych mężów wśród żonatych pisowców jest wyższy, niż odsetek zamachowców wśród muzułmanów’’ - podsumował Balcerowicz.
