Tusk i Kaczyński zażenowani pracą Kwaśniewskiego
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
O tym gdzie i dla kogo pracuje Aleksander Kwaśniewski większość osób dowiedziała się z amerykańskiego portalu Buzzfeed.com. Informacja, iż były prezydent Polski należy do władz ukraińskiej spółki gazowej Burisma Holdings nie spodobała się niektórym politykom.
- ,,Praca Aleksandra Kwaśniewskiego dla ukraińskiej spółki gazowej to wysoce niezręczna i dwuznaczna sytuacja’’ - powiedział Donald Tusk.
Dodał także, że nie ma w zwyczaju komentowania kto u kogo pracuje i ile zarabia, ale fajnie to nie zdaniem premiera nie wygląda.
Po raz kolejny liderzy PO, oraz PiS mają podobne zdanie, ponieważ Jarosław Kaczyński również mało przychylnie wypowiedział się na ten temat.
- ,,Wydaje się, że najlepszym momentem jest to, co Kwaśniewski uczynił w trakcie tak zwanej pomarańczowej rewolucji. Ale jeżeli to zaangażowanie na Ukrainie miało się wiązać z uzyskiwaniem osobistych korzyści, bo to o osobiste korzyści chodzi, i to w kontekstach w najwyższym stopniu kompromitujących, to można nad tym bardzo ubolewać’’- mówił Kaczyński.
Głównym powodem niezadowolenia polityków jest fakt, iż Kwaśniewski pracuje w firmie ukraińskiego biznesmena, oraz polityka Mykoły Złoczewskiego, jaki był ministrem w czasach, kiedy prezydenturę Ukrainy sprawował Wiktor Janukowycz.
Aleksander Kwaśniewski przyznaje się do tego, że należy do składu dyrektorów spółki od stycznia, ale jego zadaniem jest mówienie o prognozach politycznych. Były prezydent przekonuje również, że Złoczewski nigdy nie był człowiekiem Janukowycza, a on sam nie widzi nic złego w tej pracy.
- ,,Każdy ma, jak widać, inny próg wrażliwości. Moim zdaniem ta sytuacja jest wysoce niezręczna’’ - skwitował Tusk.
zd24