Ruch Palikota ma coraz więcej problemów
Janusz Palikot, lider ugrupowania o nazwie Ruch Palikota, ma spore powody do obaw. Ostatnie sondaże są bezlitosne: ostatnie badanie CBOS daje ugrupowaniu trzy procent poparcia, a badanie TNS Polska pięć procent. To tragiczne notowania ugrupowania, które wielu komentatorów politycznych swego czasu uważało za ?bat na PSL?.
To nie jedyne problemy Ruchu Palikota. Z partii odchodzą także posłowie, którzy mają dość ostrego antyklerykalizmu, w którym przoduje jeden z czołowych posłów RP ? Armand Ryfiński. Odchodzą ci posłowie, którzy jak mówią, mają dość braku zainteresowania się przedsiębiorczością przez władze partii (w ostatnim czasie RP złożył projekt ustawy o możliwości zwolnienia z ZUS przy rozpoczynaniu działalności gospodarczej ? projekt został odrzucony).
W niedawnych, głośnych wyborach w Elblągu kandydatka Ruchu Palikowa zdobyła mniej niż pięć procent głosów. W lutym z klubu wykluczono wicemarszałek Wandę Nowicką, a w ostatnich dniach z Ruchu Palikota odeszło czterech posłów, którzy założyli Inicjatywę Dialogu. Kolejnego, Piotra Chmielowskiego, wyrzucono za kwestionowanie podstaw programowych Ruchu.
Ruch Palikota nadal ma trzydziestu sześciu posłów, ale nie wiadomo, jak długo zachowa taką liczbę.