Marek Sawicki (PSL) ? odrzucenie projektu o uboju rytualnym zwiększy bezrobocie w kraju
Nie ustaje walka o ubój rytualny. Tysiące osób walczą o to, aby w Polsce zakazać uboju rytualnego, który ich zdaniem jest wyjątkowo okrutny wobec zwierząt (przykładowo: zwierzęciu podcina się gardło i żywe stworzenie cierpi, dopóki się nie wykrwawi).
Interesujący głos w dyskusji nad ubojem rytualnym zabrał były minister rolnictwa z ramienia PSL ? Marek Sawicki. Jego zdaniem, każdy poseł przed głosowaniem nad ustawą o uboju rytualnym, powinien zastanowić się, czy w jego przypadku moralność wobec zwierząt jest wyższa od moralności wobec miejsc pracy. Zdaniem Marka Sawickiego odrzucenie projektu będzie miało niekorzystny wymiar ? zwiększy się grono bezrobotnych na skutek zmniejszenia wartości eksportu polskiego mięsa.
Zdaniem Marka Sawickiego, który będzie głosował za wprowadzeniem uboju rytualnego w Polsce, wprowadzenie ustawy spowoduje zachowanie miejsc pracy w Polsce. Zdaniem byłego ministra, ta ustawa to być albo nie być dla kilku tysięcy rodzin, które utrzymają się właśnie dzięki temu sposobowi uboju zwierząt. Minister zapowiedział, że będzie po stronie rolników i przetwórców mięsa. Minister powiedział także, że według niego nie istnieje coś takiego, jak ubój humanitarny. Każdy bowiem i ten z ogłuszaniem i ten bez, jest cierpieniem dla zwierzęcia.
Zdaniem byłego ministra grupy, które teraz walczą o zakaz uboju rytualnego, niedługo wrócą pod sejm, walcząc o utracone miejsca pracy. Minister powiedział także, że wiele środowisk, które wzywają do odrzucenia ustawy i stoją w obronie zwierząt, równocześnie popiera aborcję i eutanazję.