Manifestacja górników z kopalni Kazimierz-Juliusz
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Wczoraj na ulice Sosnowca wyszli pracownicy kopalni Kazimierz-Juliusz w celu manifestacji. Wszyscy chcą pracować, jednak ta ostatnia jeszcze działająca kopalnia w Zagłębiu Dąbrowskim zakończy swoje wydobycie we wrześniu, a październiku. Głównym powodem zamknięcia kopalni jest fakt, iż dostępne złoża po prostu się wyczerpały.
Zarząd Katowickiego Holdingu Węglowego podtrzymuje swoich pracowników na duchu twierdząc, że znajdą oni pracę w innych kopalniach. Niestety górnicy nie są do tych słownych zapewnień optymistycznie nastawieni, dlatego żądają gwarancji na piśmie, oraz poświadczenia zachowania przywilejów, które ich dotyczą.
Na ulice wyszli górnicy, którzy w kopalni Kazimierz-Juliusz jeszcze pracują, a także ich koledzy z innych kopalni. Mówią, iż trzeba trzymać się razem, bo nigdy nie wiadomo która kopalnia będzie następna.
-,,Nie może być zgody na to, że jeśli przejmą was inne kopalnie KHW, to będziecie pracować na innych warunkach i nie będziecie wiedzieć, kiedy wam zapłacą waszą nagrodę barbórkową, co z funduszem socjalnym, co z urlopami? Jeśli ktoś sobie myśli, że w polskim górnictwie będziemy pracować na umowach śmieciowych, za minimalne wynagrodzenie, że staniemy się Chińczykami Europy, to jest w głębokim błędzie’’ - mówił do zebranych szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz.
Zd24