W wypadku śmierć na miejscu poniósł 27 letni kierowca karetki pogotowia, który wiózł do szpitala, chore 1,5 miesięczne dziecko. W zdarzeniu rany poniosło także czterech innych mężczyzn jednak ich życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.

Specjalna karetka przewoziła chorą dziewczynkę z Wałbrzycha do Wrocławia. Jechała ona na sygnale i na skrzyżowanie wtargnęła gdy zapalone było czerwone światło i także w tym momencie uderzyło w nią audi A6 combi.

Po zderzeniu karetka nie była w stanie zahamować i uderzyła w słupek, a następnie po wjechaniu w przystanek tramwajowy przewróciła się na bok. W chwili obecnej trwają ustalenia mające na celu określić kto był winny zajścia zdarzenia.

ds