Przyrównuje posłanki opozycji do Hitlerjugend
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Niepotrzebne są nam dzisiaj prowokacje, bo poziom emocji jest tak wysoki, że trzeba spokoju – powiedział wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL - Koalicji Polskiej. W ten sposób odniósł się do słów wicemarszałka Ryszarda Terleckiego.
Polityk PiS w czasie obrad Sejmu stwierdził, że symbol protestów kobiet na maskach ochronnych posłów opozycji "do złudzenia przypomina znaki Hitlerjugend i SS".
– Wicemarszałek Sejmu, który przyrównuje posłanki i posłów opozycji do Hitlerjugend tylko dlatego, że noszą symbol strajku, jest czymś wyjątkowo oburzającym – oceniła Agnieszka Pomaska z KO.
Wicemarszałka broni Anna Paluch z PiS.
– Młode pokolenie, a może starsze, jest po prostu niedouczone, jeżeli tego nie kojarzy ze znakiem SS – mówiła posłanka PiS.
Zdaniem Katarzyny Lubnauer politycy PiS celowo zaogniają sytuację w kraju, aby zrzucić na protestujących winę za ewentualny wzrost zakażeń koronawirusem.
xnews