Premier na rocznicy 38. rocznicy pacyfikacji kopalni "Wujek"
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
W Katowicach odbyły się uroczystości upamiętniające dziewięciu górników z kopalni „Wujek”, którzy ponieśli śmierć od kul ZOMO w 1991 roku podczas pacyfikacji strajkującego zakładu.
Obchody rozpoczęły się od mszy świętej w katowickim kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego, a następnie przeniosły się przed pomnik poległych górników KWK „Wujek”. Kwiaty złożył tam m.in. premier Mateusz Morawiecki.
Szef rządu wspomniał tamten dzień. Jak mówił, „naprzeciw czołgów, karabinów stanęli górnicy uzbrojeni w kilofy, pręty, łańcuchy, śruby. Uzbrojeni w swoją odwagę, uzbrojeni w swoje męstwo i w swoje pragnienie walki o lepsze jutro, o wolną Polskę”.
W ocenie Morawieckiego, pacyfikacja „Wujka” była „kwintesencją komunizmu”.
- Władza komunistyczna nie znosiła wszelkich przejawów wolności, swobód obywatelskich. Komuniści niszczyli je w zarodku i zawsze starali się robić wszystko, żeby do wolności nie dopuścić. Wiemy to dzisiaj, że nie chodziło o żadne mniejsze zło, tylko władza komunistyczna planowała już wcześniej atak na społeczeństwo, na marzenie o wolnej Polsce – mówił Morawiecki.
xnews