Okradli Ochotniczą Straż Pożarną
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Jak bardzo bezduszni są niektórzy ludzie przekonali się strażacy z jednostki OSP Białołęki, którzy zostali okradzeni z niezbędnego sprzętu. Z szacunków wynika, iż skradziony sprzęt do ratowania ludzkiego życia wart jest 5 tys. zł.
Do kradzieży doszło na Targówku Fabrycznym, ponieważ zarówno strażacy z ochotniczej straży pożarnej z Warszawy, oraz Białołęki przechowują swoje wozy. Parkowane są na terenie jednej z firm.
- ,,Staramy się rozwijać, szkolić. Chcemy wejść do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, dzięki czemu będziemy mogli nieść profesjonalną pomoc.
Cały czas staramy się o własną siedzibę, ale jest ciężko. Prowadzimy taką tułaczkę’’ - powiedział dla Faktu Edwin Onaszkiewicz, zastępca naczelnika Ochotniczej Straży Pożarnej Warszawa - Białołęka.
Strażacy ochotnicy z Białołęki działają od 2014 roku. W tej chwili jednostka liczy 34 osoby. Strażacy, aby móc pomagać potrzebującym utrzymują się z własnych składek i czasami darowizn.
Ktoś jednak nie docenia takiego bezinteresownego poświęcenia i jeszcze okrada.