Pijackie libacje nieletnich w Żorach
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
W miniony weekend w Żorach funkcjonariusze policji byli wzywani dwa razy do pijanych nastolatków. Zarówno jeden jak i drugi przypadek, to zgłoszenie matek upojonych alkoholem nastolatków.
Pierwszy przypadek: Pijana 14-latka wyszła z domówki i trafiła na rynek w Żorach. Dziewczynka przewróciła się i zupełnie bez sił nie mogła nic zrobić.
Do matki pijanej nastolatki zadzwoniła jej koleżanka. Z kolei matka powiadomiła policję.
- ,,Przeprowadzone na prośbę opiekunki badanie alkomatem wykazało u nieletniej ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu’’ - mówią policjanci.
Kolejny przypadek dotyczy tego samego dnia. Tym razem upojony alkoholem był 17-letni chłopiec.
- ,,Tego samego dnia, tuż przed północą, otrzymaliśmy informacje o 17-latku leżącym w rowie. To on sam, zanim stan jego się pogorszył, zadzwonił do matki z prośbą o zabranie do domu. 17-latek nie potrafił stać na nogach i był zdezorientowany po tym, jak na imprezie ze znajomymi wypił pół litra wódki’’ - informuje policja z Żor.
Jeden z tych przypadków zakończył się tym, iż zaszła konieczność hospitalizacji.

