Mężczyzna spłonął w aucie przykuty łańcuchami do fotela
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
W niedzielę ok. godz. 15.00 jedna z pasażerek pociągu zawiadomiła straż pożarną, że w Zielonej Górze, a dokładnie w lesie płonie samochód osobowy. Strażacy natychmiast udali się na miejsce, jednak auto było już znacznie strawione przez ogień.
Po ugaszeniu ognia okazało się, że wewnątrz pojazdu znajdują się zwęglone zwłoki człowieka, który był przykuty do fotela łańcuchami. Kluczyk od kłódki znaleziono nieopodal auta.
Pomimo tego, że trudno było poznać jakiej płci była owa osoba po sprawdzeniu numerów rejestracyjnych wszystko wskazuje na to, iż jest to 40-letni mieszkaniec Częstochowy.
Częstochowska prokuratura zajęła się sprawą. Zarządzono sekcję zwłok, która ma wykazać czy było to samobójstwo czy może zabójstwo. Z kolei biegli z zakresu pożarnictwa zbadają jak doszło do zapalenia się samochodu.
Dziś będą wyniki sekcji zwłok. Z informacji portalu ,,Dziennik Zachodni’’ wynika, iż mężczyzna leczył się psychiatrycznie.
Zd24
