Śmierć studenta w pokoju akademickim
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
W pokoju akademickim Politechniki Gdańskiej odnaleziono zwłoki 20-letniego studenta. Kiedy współlokator późnym wieczorem wszedł do pokoju zastał swojego kolegę leżącego na łóżku. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż głowa młodego mężczyzny była owinięta workiem foliowym.
Przy zwłokach znaleziono woreczek z jakąś nieznaną substancją, na miejscu zjawiła się policja, prokurator i biegły z medycyny sądowej.
Wstępne oględziny ciała wykluczają, iż do śmierci studenta przyczyniły się osoby trzecie.
- ,,Na tę chwilę wykluczamy udział osób trzecich. Na pierwszym etapie sekcja zwłok nie wykazała co było przyczyną zgonu. Konieczne będzie przeprowadzenie badań histopatologicznych i toksykologicznych. Badaniom zostaną poddane również rzeczy znalezione przy ciele mężczyzny?? - powiedziała dla Fakt24.pl Jolanta Janikowska-Matusiak, szefowa Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz.
Za wynikami niezbędnych badań mogących wskazać przyczynę śmierci trzeba poczekać. Jak informuje policja będą one znane najwcześniej za ok. miesiąc.
Zd24