Instruktor proponował darmowe lekcje jazza seks?
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
W miejscowości Trzcianka (woj. wielkopolskie) odbędzie się rozprawa sądowa, gdzie oskarżonym jest 45-letni instruktor jazdy. Jedna z kursantek wniosła oskarżenie, iż instruktor proponował jej darmowe lekcje jazdy w zamian za usługi seksualne.
Zeznała, że w momencie, kiedy odmówiła instruktor zaczął dotykać ją w miejsca intymne. Zdarzenie miało mieć miejsce w maju, natomiast instruktor teraz stanie przed sądem.
- ,,Jechała z instruktorem z Piły. Po drodze mężczyzna stwierdził, że kobieta wymaga jeszcze dodatkowych lekcji, bo nie jeździ najlepiej. Zaproponował, że może udzielić ich za darmo, ale oczekuje, że będzie uprawiała z nim seks. Kobieta kategorycznie odmówiła?? - powiedział Radosław Groczyński, szef trzcianeckiej prokuratury.
Instruktorowi prawdopodobnie nie spodobała się odmowa 20-letniej kobiety i w drodze powrotnej, kiedy kursantka prowadziła auto miał zacząć głaskać ją po udzie, a następnie dotykać w intymne miejsca.
Na policję zgłosiła się dopiero dwa dni później. Wcześniej opowiedziała wszystko swoim znajomym.
Co prawda młoda kobieta nie miała żadnych dowodów, aczkolwiek zeznania złożyli jej znajomi potwierdzając, że zaraz po zdarzeniu wszystko im opowiedziała. Z kolei żona instruktora dowiedziawszy się o zajściu zrobiła mu awanturę.
45-latek nie przyznał się do winy, aczkolwiek po kilku dniach przysłał do swojej kursantki kilka sms-ów, jakich treść wskazuje na to, że faktycznie kobieta mówi prawdę.
- ,,Molestowaniem seksualnym jest nie tylko dotykanie kobiety w miejsca intymne bez jej zgody, ale również składanie propozycji seksualnych w zamian za dodatkowe darmowe lekcje?? - mówi prokurator.
Instruktorowi grożą 3 lata pozbawienia wolności.
Zd24