Błąd
  • JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 381
Menu
Agencja marketingowa

Pijany 18-latek omal nie zginął w wypadku

Dyżurny policji we Włodawie odebrał powiadomienie o wypadku drogowym w Susznie (woj. lubelskie). Funkcjonariusze, którzy zjawili się na miejscu zastali 18-latka, który leżał w rowie, a na słupie energetycznym jego rozbite auto marki Hyundai.

Początkowo młody mężczyzna nie chciał się przyznać do kierowania pojazdem, oraz spowodowania wypadku. Mówił, że samochodem kierował jego kolega, lecz nie znał jego danych.

Po ponownych pytaniach policjantów przyznał się, iż to on był kierowcą i sprawcą wypadku. Na samym zakręcie jego auto załapało pobocze, przejechało na lewy pas, dachowało i ostatecznie uderzyło w słup wysokiego napięcia.

Badanie trzeźwości 18-latka nie okazało się zadowalające, ponieważ w organizmie miał 1,5 promila alkoholu. Dodatkowo jego prawo jazdy wcześniej zostało mu odebrane ze względu na jazdę po pijanemu, jak również spowodowanie kolizji.

Młody mężczyzna trafił do szpitala, natomiast później będzie odpowiadał przed sądem za jazdę po zatrzymaniu prawa jazdy pod wpływem alkoholu i spowodowanie zagrożenia na drodze.

 

Zd24

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

powrót na górę

Reklama

biuro wirtualne

 

              Wiadomości            Wydarzenia             Świat                Polityka                 Gospodarka                   Sport                     Waszym zdaniem                   Styl życia                                                         

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo