Uwięził żonę przykuwając ją kajdankami do kaloryfera
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Policjanci z Kielc odebrali telefon od kobiety, która dzwoniła z prośbą o pomoc, ponieważ jej mąż przykuł ją kajdankami do kaloryfera i wyszedł kilka godzin temu z domu.
Do interwencji funkcjonariusze policji zaprosili także strażaków, gdyż zdawali sobie sprawę, że drzwi mogą być zamknięte na klucz, a uwięziona kobieta raczej nie będzie mogła ich otworzyć.
Kiedy pomoc zjawiła się na miejscu faktycznie drzwi do mieszkania były zamknięte, ale kobieta miała możliwość wyrzucenia kluczy przez okno i wyważanie drzwi okazało się zbędne. Wewnątrz mieszkania policja znalazła kobietę, która jedną obręcz kajdanek miała zapiętą na nodze, a drugą dopiętą do kaloryfera.
- ,,Odcięliśmy łańcuch i uwolniliśmy nogę kobiety. Nic jej nie dolegało poza tym, że była zdenerwowana’’ - informują policjanci.
Funkcjonariusze policji nie komentują z jakiego powodu mąż uwięził żonę w taki sposób. Można się jedynie domyślać, iż nie chciał aby wyszła z domu. Całe szczęście, że miała pod ręką telefon, bo nie wiadomo jak długo musiałaby czekać na zakończenie kary.
Zd24