Na złość byłej żonie okradł wspólne dzieci
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Poproszony o dopilnowanie dzieci były mąż nie tylko się zgodził, ale też postanowił wykorzystać nieobecność ich matki w mieszkaniu i skradł dwa tablety, które były własnością ich wspólnych pociech.
Kiedy kobieta po powrocie do domu zauważyła, że tabletów nigdzie nie ma, nie bacząc na konsekwencje, które mogą grozić byłemu mężowi zgłosiła ten fakt na policję. 35-letni mieszkaniec warszawskiego Targówka został zatrzymany, jednakże w jego posiadaniu było już tylko jedno urządzenie.
Podczas przesłuchania stwierdził, iż powodem dla którego połaszczył się na tablety była chęć zdenerwowania jego byłej partnerki. Niestety, o uczuciach do własnych dzieci już nie pomyślał.
W związku z zaistniałą sytuacją ,,tatuś złodziej’’ dostał karę w zawieszeniu, jak również grzywnę. Przez swoją bezmyślność zapewne ostatni raz miał okazję, aby spędzić czas z dziećmi w mieszkaniu byłej żony.
zd24