Cudem nie doszło do tragedii - 3-latek bawił się na torach
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
O mały włos nie doszło do tragedii niedaleko stacji kolejowej Poznań Junikowo. Maszynista prowadzący skład towarowy w pewnym momencie zauważył, że na torach bawi się małe dziecko.
Nie zastanawiając się ani chwili ze wszystkich sił zaciągnął hamulce, co sprawiło, iż skład wyhamował zanim stratował niezdającego sobie sprawy z niebezpieczeństwa 3-latka.
Maszynista zachował się bardzo rozsądnie, co nie oznacza, że nie przeżył on szoku. Nigdy nie spodziewałby się, iż na torach może wypatrzeć tak małe dziecko, a życie malucha będzie zależało od jego szybkiej reakcji.
W momencie zatrzymania składu maszynista zawiadomił policję i przekazał dziecko funkcjonariuszom. Jak się okazało był to 3-latek, jakiego zaginięcie zgłosiła wcześniej babcia, pod której opieką akurat maluch przebywał.