Dzieci z rodziny zastępczej przerwały milczenie
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Rodzinie zastępczej z Łęczycy postawiono zarzuty psychicznego i fizycznego znęcania się nad pięciorgiem z sześciu adoptowanych dzieci. Dodatkowo ojciec usłyszał zarzut seksualnego wykorzystywania nieletnich, natomiast jego rodzona córka w wieku 20 lat molestowania przyrodniej siostry.
Gdyby nie fakt, iż dzieci o swoim losie postanowiły opowiedzieć pedagogowi szkolnemu zapewne jeszcze długo musiałyby znosić ten koszmar. Każdego dnia dziewczynki w wieku 8 i 10 lat, jak także 11 i 13 letni chłopcy byli obrzucani wulgarnymi wyzwiskami, oraz stosowano groźby, że jeśli ktokolwiek dowie się prawdy wrócą do domu dziecka, a już na pewno zostaną rozdzieleni.
- ,,Zebrane w tej sprawie dowody są porażające. Wskazują, że wszystkie dzieci, z wyjątkiem najmłodszej, 5-letniej dziewczynki były co najmniej od października 2012 roku, ofiarami przemocy psychicznej i fizycznej. Opiekunowie bili dzieci po twarzy i plecach pasem i pięściami, zatykali im usta, stosowali kary polegające między innymi na wielogodzinnym staniu na baczność. Dzieciom ograniczano dostęp do jedzenia i kontakt z rówieśnikami’’- informuje Krzysztof Kopania, z łódzkiej prokuratury.
Żaden z rodziców zastępczych nie przyznaje się do zarzucanych im czynów. Z kolei rodzona córka owych państwa przyznała się, iż molestowała jedną z dziewczynek. Zaraz po tym jak śledczy dowiedzieli się o strasznej sytuacji w tej rodzinie, wszystkie dzieci zostały im odebrane.
zd24