Mogli, ponieważ sukces szybko okazał się kompromitacją nowogardzkiej policji. Przechwycone papierosy ulokowali w jednym z garaży na podwórku komendy. Złodzieje nie dali za wygraną i odbili sobie towar za sumę, która ,,po drodze nie chodzi’’.

Wszyscy zastanawiają się jak mogło do tego dojść. Posterunek nie dość, że jest czynny przez całą dobę, to dodatkowo monitorowany. Funkcjonariusze policji milczą w tej sprawie, a złodzieje zapewne cieszą się, że pod osłoną nocy na pilnie strzeżonym terenie komendy bezproblemowo udało się im zabrać cały zarekwirowany transport papierosów. Czy były to te same osoby, którym towar przechwyciła policja? 

- ,,Prokuratura Okręgowa w Szczecinie wszczęła śledztwo w tej sprawie. Będziemy sprawdzać, w jaki sposób doszło do kradzieży papierosów na terenie komisariatu w Nowogardzie, będą przesłuchiwani policjanci. Śledztwo jest w toku’’- powiedziała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, Małgorzata Wojciechowicz.

zd