Błąd
  • JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 381
Menu
Agencja marketingowa

Fałszywy ksiądz zbił fortunę

Jako ojciec Adeodat znany był wielu ludziom. Odprawiał msze, słuchał spowiedzi, organizował zbiórki pieniędzy, a także założył fundację. Trwało tak przez wiele lat, szkoda tylko, że powyżej wymienione szlachetności były jednym wielkim oszustwem.

Samozwańczego duchownego i jego pomocnika zatrzymano zaraz po mszy w parafii niedaleko Grójca. Przyjechali tutaj, aby zebrać pieniądze na Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej w Doniecku na Ukrainie. Do zbiórki pieniędzy dołączyli harcerze i uczniowie. Prosili o datki w marketach i na ulicach, wszystko dla osób niepełnosprawnych.

Jak podaje Alicja Śledziona z mazowieckiej policji - ,,Ich przyjazd poprzedził telefon i zapewnienie, że działają z nadania kardynała Kazimierza Nycza. Tak dobrze odgrywali swoje role, że pozwolono im odprawiać msze i chodzić po kolędzie’’.

Jak się okazało fałszywy, a może niespełniony ksiądz (rok uczył się w seminarium duchownym w Kielcach) był znany policji od trzech lat, jednak idealnie ukrył się na Ukrainie. Kiedy śledztwo zawieszono niespodziewanie wpadł w ręce policji. Wstępnie szacuje się, że rocznie wyłudzał od 2 do 4 mln zł. Grozi im zarzut obrazy uczuć religijnych i oszustwa.

 

 

zd

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

powrót na górę

Reklama

biuro wirtualne

 

              Wiadomości            Wydarzenia             Świat                Polityka                 Gospodarka                   Sport                     Waszym zdaniem                   Styl życia                                                         

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo