Na razie wiadomo w jakim kierunku podąży SLD. Partia bierze ostry kurs na socjalizm.

W programie znajdą się między innymi takie założenia jak: wyższe podatki, sprzeciw wobec prywatyzacji szkół, sprzeciw wobec prywatyzacji szpitali, obłożenie banków podatkiem od transakcji kapitałowych, obłożenie najbogatszych wyższymi podatkami od dochodu.

Ponadto partia zapowiada walkę o podwyższenie najniższych emerytur i powrót do centralnego finansowania służby zdrowia, a więc przez ministerstwo zdrowia.

Leszek Miller chciałby także wzmocnienia kompetencji premiera kosztem uprawnień prezydenta i wprowadzenie kadencyjności we wszystkich wyborach, co dotyczyć będzie posłów, senatorów

I samorządowców. Mieliby oni pełnić mandat nieprzerwanie tylko przez dwie kadencje, a później musieliby mieć przynajmniej jedną kadencję przerwy.

ml