Na miejscu przesiadły się do samochodu, który miał zawieźć je na plantację. Bardzo się zdziwiły, gdy poinformowano je, że ich praca polegać będzie na czymś zupełnie innym - pisze "Gazeta Lubuska".

Mieszkanki woj. wielkopolskie­go i lubuskiego noc spędziły w agencji towarzyskiej.
Nad ranem udało im się wyjść z budynku i skontaktowały się z rodziną w Polsce. Informacja trafiła do policji oraz fundacji "La Strada".

Policjanci z Niemiec szybko znaleźli miejsce w którym się ukrywały. Na umówiony znak podjechał tam radiowóz z włączonymi lampami - donosi dziennik.
Polki bezpiecznie wróciły już do kraju. Postępowanie w sprawie tzw. handlu ludźmi prowadzi prokuratura w Nowej Soli.

Autor: TM

    http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130...
    http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/pojechaly-zbierac-p...