Wielka Brytania się buntuje, czeka ją Gigantyczny "rachunek za brexit"
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Rzecznik brytyjskiej premier Theresy May powiedział w poniedziałek, że "nie uznaje" kwoty 40 miliardów euro, którą według spekulacji medialnych Wielka Brytania miałaby wpłacić do budżetu Unii Europejskiej przed wyjściem ze Wspólnoty.
W niedzielę "Sunday Telegraph" podał, powołując się na źródła w rządzie i służbie cywilnej, że negocjatorzy są gotowi zgodzić się na wpłatę do unijnej kasy 36 mld funtów (40 mld euro), które miałyby pokryć m.in. zobowiązania budżetowe Wielkiej Brytanii wobec UE do końca bieżącego wieloletniego budżetu, czyli do 2020 roku.
Jak zaznaczono, zdaniem negocjatorów to jedyny sposób, by po miesiącach opóźnień rozmowy w sprawie wyjścia Zjednoczonego Królestwa ze Wspólnoty posunęły się do przodu.
Rzecznik przebywającej na wakacjach premier May tłumaczył w poniedziałek, że "w liście uruchamiającym procedurę z artykułu 50. (wyjścia z Unii) premier jasno zaznaczyła, że Wielka Brytania i UE potrzebują przedyskutowania warunków uczciwego porozumienia dotyczącego naszych praw i zobowiązań jako państwa członkowskiego".
"Jeśli chodzi o tę liczbę, to nie uznaję jej" - podkreślił, zastrzegając jednak, że "nie będzie na bieżąco komentował trwających rozmów" w sprawie brexitu.