Poza tym UE zakazuje świadczenia pomocy technicznej i finansowej na rzecz Republiki Środkowoafrykańskiej.

W Republice Środkowoafrykańskiej doszło do krwawych porachunków na tle religijnym pomiędzy muzułmanami a chrześcijanami. Aktualnie do kraju przybyli francuscy żołnierze (to była francuska kolonia) w liczbie 1600. Niebawem wesprzeć ich mają Polacy oraz Belgowie.

Francuscy żołnierze stacjonują głównie w stolicy kraju, Bangi. Stolica zamieszkałą jest przede wszystkim przez chrześcijan. Obawiają się oni ataków ze strony rebeliantów islamskich.

Największe niebezpieczeństwo grozi chrześcijanom ze strony islamskich rebeliantów z ugrupowania Seleka. Zamieszkują oni głównie północ kraju. To oni odpowiedzialni są za obalenie w marcu tego roku chrześcijańskiego prezydenta kraju Francois Bozize i obwołaniu prezydentem kraju swojego przywódcy Michela Djotodia.

.

ml