Błąd
  • JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 381
Menu
Agencja marketingowa

Chodorkowski w drodze do Niemiec

Ułaskawiony przez prezydenta Rosji Władimira Putina były szef koncernu Jukos Michaił Chodorkowski opuścił kolonię karną w Karelii przy granicy z Finlandią; jest w drodze do Niemiec - poinformowały rosyjskie służby penitencjarne.

 

Putin w dekrecie uzasadnił ułaskawienie Chodorkowskiego względami humanitarnymi.
Cho­dor­kow­ski od­by­wał karę 10 lat i 10 mie­się­cy po­zba­wie­nia wol­no­ści za do­mnie­ma­ne prze­stęp­stwa go­spo­dar­cze, w tym pra­nie brud­nych pie­nię­dzy. Miał wyjść z wię­zie­nia w sierp­niu 2014 roku.

"Kie­ru­jąc się wzglę­da­mi hu­ma­ni­tar­ny­mi, po­sta­na­wiam: uła­ska­wić ska­za­ne­go Cho­dor­kow­skie­go Mi­cha­iła Bo­ry­so­wi­cza, uro­dzo­ne­go w 1963 roku w Mo­skwie, zwal­nia­jąc go z dal­sze­go od­by­wa­nia kary w miej­scu po­zba­wie­nia wol­no­ści" - głosi pre­zy­denc­ki de­kret.

Cy­to­wa­ne przez In­ter­fax źró­dło w or­ga­nach ści­ga­nia po­da­ło, że znany z kry­ty­ki wobec Pu­ti­na i jego po­li­ty­ki były pre­zes Ju­ko­su około godz. 12.20 czasu mo­skiew­skie­go (9.20 czasu pol­skie­go) opu­ścił ko­lo­nię karną w Sie­gie­ży w Ka­re­lii, w po­bli­żu gra­ni­cy z Fin­lan­dią. Póź­niej in­for­ma­cję tę po­twier­dził praw­nik Cho­dor­kow­skie­go.

O za­mia­rze uła­ska­wie­nia swo­je­go prze­ciw­ni­ka po­li­tycz­ne­go Putin po­in­for­mo­wał wczo­raj po swo­jej do­rocz­nej kon­fe­ren­cji pra­so­wej w Mo­skwie. Pre­zy­dent oświad­czył, że uczy­ni to w naj­bliż­szym cza­sie, prze­ka­zu­jąc że Cho­dor­kow­ski sam zwró­cił się do niego o za­sto­so­wa­nie aktu łaski, a proś­bę uza­sad­nił cho­ro­bą mamy.

- Mi­cha­ił Bo­ry­so­wicz po­wi­nien był zgod­nie z pra­wem na­pi­sać sto­sow­ny wnio­sek - proś­bę - o uła­ska­wie­nie; nie robił tego, lecz cał­kiem nie­daw­no na­pi­sał (...) pro­sząc o uła­ska­wie­nie - po­wie­dział pre­zy­dent. - Spę­dził już w miej­scach od­osob­nie­nia ponad 10 lat. To po­waż­na kara - dodał.

Mama Cho­dor­kow­skie­go po­twier­dzi­ła, że rze­czy­wi­ście jest chora. - Słowa Pu­ti­na o tym, że ja i mój mąż je­ste­śmy cho­rzy, to praw­da. Od­le­ża­łam trzy mie­sią­ce w szpi­ta­lu. Wy­pi­sa­no mnie w ze­szłym ty­go­dniu. Borys Mo­isie­je­wicz skoń­czył 80 lat. Też na­rze­ka na zdro­wie - cy­tu­je dzien­nik "Kom­mier­sant" Ma­ri­nę Cho­dor­kow­ską.

Pani Cho­dor­kow­ska po­in­for­mo­wa­ła, że o proś­bie syna o uła­ska­wie­nie do­wie­dzia­ła się z me­diów. - Osą­dzać go może tylko ten, który prze­szedł przez to samo, co on - oświad­czy­ła.

Po­wo­łu­jąc się na wła­sne źró­dła, "Kom­mier­sant" podał, że kilka dni temu z Cho­dor­kow­skim roz­ma­wia­li przed­sta­wi­cie­le służb spe­cjal­nych. "Po­wie­dzie­li mu o po­gor­sze­niu stanu zdro­wia cier­pią­cej na cho­ro­bę on­ko­lo­gicz­ną matki i nowym śledz­twie, które wkrót­ce zo­sta­nie wsz­czę­te prze­ciw­ko niemu" - prze­ka­za­ła ga­ze­ta.

Zda­niem "Kom­mier­san­ta" "to wła­śnie ta roz­mo­wa, która od­by­ła się bez ad­wo­ka­tów, skło­ni­ła Cho­dor­kow­skie­go do zwró­ce­nia się do Pu­ti­na". Dzien­nik przy­po­mniał rów­nież, że pod­czas czwart­ko­wej kon­fe­ren­cji pra­so­wej pre­zy­dent oznaj­mił, że "nie widzi per­spek­tyw" dla ko­lej­ne­go pro­ce­su b. szefa Ju­ko­su.

O moż­li­wo­ści wsz­czę­cia no­we­go śledz­twa prze­ciw­ko Cho­dor­kow­skie­mu, na po­cząt­ku grud­nia wspo­mniał pu­blicz­nie za­stęp­ca pro­ku­ra­to­ra ge­ne­ral­ne­go FR Alek­sandr Zwia­gin­cew. Oświad­czył on, że prze­ciw­ko biz­nes­me­no­wi "toczy się kilka po­stę­po­wań, które mają dobrą per­spek­ty­wę są­do­wą". Zwia­gin­cew nie ujaw­nił szcze­gó­łów. Wsze­la­ko media prze­ka­za­ły, że może cho­dzić m.?in. o nowe oskar­że­nia o pra­nie brud­nych pie­nię­dzy.

Cho­dor­kow­ski - po­dob­nie jak jego part­ner biz­ne­so­wy Pła­ton Le­bie­diew - od­by­wał karę 10 lat i 10 mie­się­cy po­zba­wie­nia wol­no­ści za do­mnie­ma­ne prze­stęp­stwa go­spo­dar­cze, w tym pra­nie brud­nych pie­nię­dzy.

Biz­nes­me­ni byli są­dze­ni w dwóch pro­ce­sach - w 2005 i 2010 roku. Pier­wot­nie byli ska­za­ni na 13 lat łagru, jed­nak w grud­niu 2012 roku Pre­zy­dium Mo­skiew­skie­go Sądu Miej­skie­go skró­ci­ło im kary o dwa lata. W sierp­niu 2013 roku Sąd Naj­wyż­szy zła­go­dził im wy­ro­ki jesz­cze o dwa mie­sią­ce.

Obaj przed­się­bior­cy kon­se­kwent­nie od­pie­ra­li wszyst­kie wy­su­nię­te wobec nich za­rzu­ty, uwa­ża­jąc je za sfa­bry­ko­wa­ne i po­li­tycz­nie umo­ty­wo­wa­ne. Obaj od­wo­ły­wa­li się też od wy­ro­ków, jed­nak ich ape­la­cje były od­rzu­ca­ne. Obaj ubie­ga­li się także o przed­ter­mi­no­we zwol­nie­nie, ar­gu­men­tu­jąc, że od­sie­dzie­li już wię­cej niż po­ło­wę wy­ro­ku. Rów­nież te wnio­ski zo­sta­ły od­rzu­co­ne.

Cho­dor­kow­ski miał wyjść na wol­ność w sierp­niu 2014 roku. Le­bie­diew opu­ści ko­lo­nię karną w maju 2014 roku.

Gest Pu­ti­na od­bie­ra­ny jest jako krok ma­ją­cy na celu zła­go­dze­nia mię­dzy­na­ro­do­wej kry­ty­ki jego rzą­dów przed roz­po­czy­na­ją­cy­mi się 7 lu­te­go 2014 roku zi­mo­wy­mi igrzy­ska­mi olim­pij­ski­mi w Soczi.
 
 
 
PAP

 

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

powrót na górę

Reklama

biuro wirtualne

 

              Wiadomości            Wydarzenia             Świat                Polityka                 Gospodarka                   Sport                     Waszym zdaniem                   Styl życia                                                         

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo