Francuzi walczą w Republice Środkowoafrykańskiej
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Wojska francuskie rozpoczęły interwencję zbrojną w Republice Środkowoafrykańskiej, która niegdyś była francuską kolonią. Francuscy żołnierze w stolicy kraju, Bangi, znaleźli kilkuset zabitych cywili, ofiar walk w kraju.
Dziś w walkach zginęło dwóch francuskich żołnierzy. Francuzi rozpoczęli rozbrajanie walczących stron. Wsparcie dla armii francuskiej zapowiedzieli Amerykanie. Nie na darmo utworzyli oni niedawno dodatkowe dowództwo, odpowiedzialne za rejon Afryki.
Nie wiadomo, czy wsparcie dla Francuzów będzie miało symboliczny wymiar, jak w Mali (wsparcie ze strony samolotów transportowych i bezzałogowców rozpoznawczych), czy też Amerykanie wesprą sojuszników rzeczywistymi siłami zbrojnymi.
Minister obrony Francji Jean-Yves Le Drian zwrócił się do Waszyngtonu o wsparcie.
Sytuacja w stolicy kraju jest już w miarę opanowana przez niewielki oddział Francuzów (siły wzmocnionej kompanii). Niestety, w ogromnym kraju nadal dochodzi do aktów przemocy, których niewielkie siły francuskie nie są w stanie wyeliminować.
ml