W Libii znów robi się gorąco
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
W Libii, a zwłaszcza w stolicy, Trypolisie, trwają krwawe zamieszki. Zginęło w nich prawie pięćdziesiąt osób, a prawie pięćset zostało rannych. Powodem wystąpień są protesty przeciwko brutalności lokalnych zbrojnych bojówek.
Wczoraj uprowadzony został Mustafa Nuh, szef libijskiego wywiadu, co jeszcze bardziej rozwścieczyło mieszkańców.
Mieszkańcy stolicy żądają opuszczenia miasta przez zbrojne bojówki, a także zwiększenia siły policji i armii. Po ogłoszeniu informacji o porwaniu szefa wywiadu, mieszkańcy miasta weszli do parlamentu, żądając spełnienia swoich żądań.
Sytuacja jest na tyle poważna, że wiele osób obawia się wybuchu kolejnej wojny domowej.
Wybuch w Bejrucie
Samochód pułapka i prawdopodobnie rakieta wybuchły w pobliżu irańskiej ambasady w Bejrucie. Libańskie media informują, że w zamachu zginęło ponad dwadzieścia osób, a ponad sto zostało rannych.
Kilkupiętrowy budynek został ciężko uszkodzony. Zniszczeniu uległo także kilka innych budynków.
Michał Lisiak