Niestety, nie obyło się bez ofiar. Na leżącej ponad 100km od Tokyo wyspie Izu Oshima doszło do bardzo silnych opadów, które w ciągu doby były tak silne, że przewyższyły średnią dla całego miesiąca. Na wyspie znaleziono ciała trzynastu ofiar, głównie pod zwałami błota. Niestety, liczba ofiar może wzrosnąć, bo ponad pięćdziesiąt osób uważanych jest za zaginione. Na wyspie trwa ewakuacja.

Tajfun przeszedł także niedaleko uszkodzonej w tsunami elektrowni atomowej w Fukushimie, w której do dziś usuwane są radioaktywne przecieki. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez operatora elektrowni, prace przy jej remoncie zostaną wstrzymane do czasu uspokojenia się pogody.

Michał Lisiak