Nadal trwają walki w centrum handlowym w Nairobi
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Somalijscy terroryści z organizacji Al.-Szabab nadal mają zakładników i dalej okupują ekskluzywne centrum handlowe w Nairobi. Nie wiadomo dalej, ilu zakładników znajduje się w rękach terrorystów. Szereg agencji prasowych donosi o tym, że cały czas trwa wymiana ognia pomiędzy terrorystami a żołnierzami i policją.
W dniu wczorajszym w sieci ukazały się zdjęcia, zrobione przez fotografa New York Times, który był bezpośrednim świadkiem ataku. Na zdjęciach widać interweniujących żołnierzy regularnej armii z bronią długą (między innymi niemieckimi karabinami G3) i policjantów z karabinami AK47. Wszędzie widać chaos, a użycie do walki z terrorystami typowych oddziałów wojsk może jedynie spowodować straty wśród zakładników. Media mówią, że do walki z terrorystami skierowano także oddziały specjalne.
W Internecie pojawiło się oświadczenie terrorystów z organizacji al.-Szabab, którzy poinformowali, że upoważnili swoich „bojowników” do zabicia zakładników w przypadku ataku.
Na chwilę obecną zginęło sześćdziesiąt osiem osób, a dwieście osób odniosło rany. Wśród ofiar są obywatele Wielkiej Brytanii, Francji i Kanady.
W ataku zginął także dyplomata i poeta z Ghany – Kofi Awoonor.
Terroryści somalijscy, którzy zaatakowali centrum handlowe Westgate w Nairobi, odmawiają jakichkolwiek negocjacji. Media przekazują niepotwierdzoną informację, jakoby wśród bojowników tej organizacji znajdowali się Europejczycy i Amerykanie.
Oblężenie centrum handlowego trwa trzeci dzień. Prezydent Uhuru Kenyatta zapowiedział "szybkie i bolesne" ukaranie organizatorów zamachu.
Michał Lisiak