Czy uda się uniknąć interwencji w Syrii?
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Rosyjska propozycja, dotycząca przekazania syryjskiej broni chemicznej pod kontrolę między narodową, zdaje się spełniać swoją rolę. Rząd Baszara al.-Asada zgodził się na rosyjskie propozycje. Warto przypomnieć, że niemiecka gazeta „Die Welt” napisała, iż pomysł, który Rosjanie wprowadzili w życie jest dziełem polskiego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego.
Polska na szczęście nie paliła się do uczestniczenia w interwencji zbrojnej i być może przyczyniła się do rozwiązania kryzysu, który w najgorszym wypadku mógłby doprowadzić nawet do konfliktu międzynarodowego z udziałem mocarstw, posiadających broń jądrową.
Propozycje rosyjskie przyjął także Barack Obama, który określił je jako zachęcające, choć równocześnie powiedział, iż nie wiadomo, czy przyniosą one skutek. Poza tym amerykański prezydent poprosił Kongres o odłożenie w czasie głosowania nad koniecznością uderzenia na Syrię. Ma to dać czas na działania dyplomatyczne.
Prezydent Barack Obama równocześnie powiedział, iż zgoda na rosyjską propozycję nie oznacza wcale tego, że prezydent al-Asad ma nie ponieść konsekwencji za użycie broni chemicznej. Barack Obama nakazał armii USA przygotowanie się do ataku na Syrię w razie niepowodzenia działań dyplomatycznych.
Michał Lisiak