Demonstracje i starcia w Egipcie. Kilka milionów ludzi na ulicach
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Co najmniej kilka milionów osób wyszło na ulice miast w Egipcie, żądając ustąpienia prezydenta Mohammeda Mursiego dokładnie w rok po objęciu przez niego stanowiska prezydenta.
Przywódcy opozycji mówią o tym, że demonstracje w sprawie odwołania urzędującego prezydenta będą trwać do skutku. Doszło do starć ze zwolennikami prezydenta Mursiego, będącymi w zdecydowanej mniejszości (przykładowo demonstracja zwolenników prezydenta w stolicy zgromadziła około dwudziestu pięciu tysięcy ludzi). Nie obyło się bez ofiar – 1 śmiertelnej i około trzydziestu rannych.
Protestujący ostrzelali oraz obrzucili butelkami z benzyną siedzibę Bractwa Muzułmańskiego w Kairze, które wspiera urzędującego prezydenta.
Protestujący zarzucają urzędującemu prezydentowi monopolizowanie władzy oraz brak jakichkolwiek działań, mających wpływ na rozwiązywanie problemów gospodarczych kraju. Protestujący przygotowali także petycję o odwołanie prezydenta, którą zgodnie z ich zdaniem, podpisały dwadzieścia dwa miliony osób.
Dowództwo egipskiej armii poinformowało o tym, że może interweniować, aby zapobiec wybuchowi konfliktu wewnętrznego. Stany Zjednoczone postawiły w stan gotowości kilkuset marines, którzy w razie eskalacji konfliktu mają pomóc w ewakuacji obywateli amerykańskich.
lm