Zakończyły się one bowiem brakiem uzyskania porozumienia w sprawie Syrii. Putin bowiem odmówił udzielenia jakiejkolwiek pomocy dla Syrii na, której terenie wciąż trwają zamieszki.

Prezydent USA przyjmuje w tej sprawie całkowicie odmienne stanowisko i chce wesprzeć ten kraj finansowo w tak trudniej dla niego sytuacji i ofiarować mu 300 mln dolarów.

Kwota ta będzie przeznaczona na realizację głównie celów humanitarnych. Putin w swojej wypowiedzi stwierdził, iż jego kraj w sprawie Syrii ma inne stanowisko niż Waszyngton. Zapewnił on jednak, że konflikt zbrojny, który wciąż występuje w tym kraju powinien być zażegnany.

Osoby odpowiedzialne za rozlew krwi na terenie Syrii muszą zasiąść do stołu negocjacyjnego by dojść do porozumienia, które zapobiegnie dalszej utracie życia przez niewinnych lódzi.

ds