Błąd
  • JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 381
Menu
Agencja marketingowa

16 stycznia Ewa Demarczyk skończy 75 lat

Czarna Madonna, legenda tych lat, mówiono, że na scenie wstępuje w nią jakiś dziki demon, nie można było przestać jej słuchać, nie dało się od niej oderwać wzroku.

Sama przekonywała, że w momencie, gdy gasną światła i rozbrzmiewają pierwsze dźwięki, jest do wyłącznej dyspozycji publiczności. Podczas koncertów całkowicie się spalała, bywało, że po wyjściu za kulisy, traciła przytomność.


Na jej koncerty próbowały się dostać tak wielkie tłumy, że niekiedy musiała interweniować milicja. Dzięki Ewie Demarczyk znakomite wiersze Białoszewskiego, Tuwima, Baczyńskiego, Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej znała na pamięć cała Polska i zna do dziś.

Co się stało z wielką damą poezji śpiewanej? Dlaczego przestała śpiewać, dlaczego wybrała życie niemal pustelnicze? Odpowiedzi poszukują Angelika Kuźniak i Ewelina Karpacz-Oboładze w książce "Czarny Anioł. Opowieść o Ewie Demarczyk".

 

Więcej na:  ksiazki.onet.pl

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

powrót na górę

Reklama

biuro wirtualne

 

              Wiadomości            Wydarzenia             Świat                Polityka                 Gospodarka                   Sport                     Waszym zdaniem                   Styl życia                                                         

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo