Premiera nowego filmu o Bondzie znowu opóźniona, dopiero w kwietniu
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Okazuje się, że nawet James Bond czasem się spóźnia. Premiera najnowszej produkcji „No Time To Die” po raz kolejny została przesunięta.
Film, który kosztował aż 200 mln dolarów, pojawi się w kinach dopiero 2 kwietnia 2021 roku. Wszystko przez pandemię koronawirusa, która sparaliżowała także branżę filmową.
Kina w obecnym czasie nie przyciągają dużej widowni, co martwi producentów. „Rozumiemy, że to rozczarowanie dla naszych fanów” - napisano na oficjalnym fanpage’u. „No Time To Die” będzie ostatnim występem Craiga w roli agenta 007.
xnews