Margaret: Zakładam skarpetki do szpilek
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Margaret lubi zwrócić uwagę tym co ma na sobie. Ostatnio burzę wywołała jej stylizacja inspirowana latami osiemdziesiątymi: za duża jeansowa kurtka, spodnie z falbanami, sandały na wysokim obcasie i… widoczne kolorowe skarpety.
O butach i swojej stylizacji opowiada Margaret.
- Czego ja szukam w butach? Zazwyczaj dwóch rzeczy. Żeby one przede wszystkim były wygodne i po drugie żeby były fajne – mówi Margaret i dodaje.
– To dziwnie zabrzmi, ale w butach szukam jakiegoś spokoju. Ponieważ moje stylizacje zawsze są gdzieś bardzo zdobne. Zazwyczaj ja w butach odpuszczam, czyli bardziej wybieram buty klasyczne.
Ostatnio jednak Margaret także buty zaprezentowała w zupełnie inny sposób. Na prezentacji swojej kolekcji obuwia, na początku lutego, do sandałów na wysokim obcasie założyła wzorzyste skarpety.
– Dzisiejsza stylizacja – takie lata osiemdziesiąte, za duża jeansowa kurtka, spodnie z takimi falbanami. Ponieważ ja mam na sobie buty wiosenne, a na dworze jest dość zimno, więc do tych sandałek ubrałam skarpetki – mówi Margaret.
– Ja bardzo często w ogóle zakładam skarpetki do szpilek, czy nieraz do sneakers’ów, które wystają i myślę że to jest bardzo fajny sposób. Mi się to podoba, ale to jest do decyzji indywidualnej.
Jak mówi sama gwiazda jej ulubione buty to te wygodne, jak sneakersy.
newsrm.tv